65 cudzoziemców pracowało bez wymaganego zezwolenia na pracę - wykazała kontrola funkcjonariuszy Straży Granicznej w jednej z poznańskich agencji pracy tymczasowej. To 27 obywateli Ukrainy oraz 38 obywateli Mołdawii.

Podczas weryfikacji dokumentacji potwierdzającej zatrudnienie 109 obcokrajowców stwierdzono, że 65 cudzoziemców: 27 obywateli Ukrainy oraz 38 obywateli Mołdawii, pracowało bez wymaganego zezwolenia na pracę. Obcokrajowcy wykonywali zlecone czynności produkcyjne, porządkowe lub budowlane - powiedział PAP w poniedziałek rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. SG Rafał Potocki.

Jak dodał, po ujawnieniu nieprawidłowości zostanie skierowany do sądu wniosek o ukaranie zarówno pracodawcy, jak i cudzoziemców pracujących nielegalnie. Za naruszenie przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy przez pracodawcę grozi kara grzywny nie mniejsza niż 3 tys. zł, natomiast w przypadku pracowników jest to kara nie mniejsza niż 1 tys. zł - powiedział.

Potocki w rozmowie z PAP podkreślił, że kontrola legalności zatrudnienia cudzoziemców jest jednym z priorytetów Straży Granicznej. Jeśli chodzi jednak o nielegalne zatrudnianie cudzoziemców, nie można mówić ani o tendencji wzrostowej, ani malejącej tego procederu - cały czas ten wskaźnik utrzymywany jest na wysokim poziomie - zaznaczył w rozmowie z PAP Potocki.

Zazwyczaj pracodawcy nie dopełniają swoich obowiązków, niektórzy świadomie, inni nieświadomie. W dużych miastach najczęściej zdarza się, że agencje pracy tymczasowej nie dopełniają formalności, bo nie zagłębiają się w aktualnie obowiązujące przepisy prawa, a zatrudnienie cudzoziemców bez zezwoleń stanowi naruszenie przepisów - wskazał.

Jak dodał, konsekwencje nielegalnego zatrudniania sięgają także samych pracowników, o czym oni sami często nie mają wiedzy. Cudzoziemcy, po ujawnieniu, że byli zatrudniani nielegalnie, poza karą finansową, otrzymują decyzję zobowiązująca ich do powrotu. Wiąże się to również z zakazem wjazdu na terytorium naszego kraju, zazwyczaj przez ok. rok - mówił Potocki.

Kontrolę w jednej z poznańskich agencji pracy tymczasowej przeprowadzili funkcjonariusze z placówki SG w Poznaniu-Ławicy.

(m)