W kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej doszło do podziemnego pożaru. W rejonie zagrożenia znajdowało się 23 górników. Żadnemu z nich nic się nie stało. Do pożaru doszło w bocznym wyrobisku korytarzowym na poziomie 840 metrów. Panował tam gęsty dym.

Wyrobisko jest objęte tzw. wentylacją odrębną - nie znajduje się w głównym kopalnianym prądzie powietrza. Prawdopodobnie więc pożar nie wpłynie na prowadzone w kopalni wydobycie. Pożar ma charakter endogeniczny: wiele wskazuje na to, że jego przyczyną jest samozapalenie węgla. Pożary endogeniczne to częste zagrożenie w górnictwie. Charakteryzują się głownie wzrostem temperatury, wydzielaniem gazów i możliwym zadymieniem wyrobiska.