Jedna osoba nie żyje, sześć zostało ewakuowanych z kamienicy w Bytomiu, gdzie nad ranem wybuchł pożar. Zapaliło się mieszkanie na poddaszu. "Kiedy weszliśmy do środka okazało się, że jest jedna ofiara śmiertelna" - powiedział dyżurny śląskiej straży pożarnej.

Na miejscu trwa dogaszanie ognia. Prawdopodobnie w budynku trzeba będzie rozebrać dach. To już drugi w ciągu kilku dni tragiczny pożar na Śląsku. W Świętochłowicach w pożarze zginęło pięć osób. Wśród rannych było półtoraroczne dziecko.