Jedna osoba - starsza kobieta - nie żyje, a dziesięć z objawami zatrucia czadem trafiło do szpitala po pożarze mieszkania w kamienicy w centrum Bielska-Białej. Teraz trwa dogaszanie pogorzeliska. Kilkunastu ewakuowanych nadal nie może wrócić do mieszkań.

Przyczyną pożaru najprawdopodobniej było zwarcie instalacji w elektrycznym piecyku w mieszkaniu, gdzie znaleziono ciało starszej kobiety. Ogień szybko objął położony na parterze sklep pasmanteryjny.