NFZ będzie łożył na leczenie chorych w placówkach w Kłodzku i Nowej Rudzie do końca roku. Mimo tych deklaracji, pacjenci z Kłodzka nie przerwali głodówki i na jutro zapowiadają blokadę drogi Wrocław - Kłodzko.

Placówki z powiatu kłodzkiego miały podpisane kontrakty z NFZ na pół roku. W czerwcu minął termin ich obowiązywania. Negocjacje z NFZ, które trwały od kwietnia nie przynosiły efektów. Dopiero dzisiaj stronom udało się ustalić, że szpital z Nowej Rudy będzie nadal finansowany.

NFZ nie chce natomiast finansować placówki z Dusznik Zdroju. Domaga się przekształcenia tamtejszego szpitala w całodobowe ambulatorium chirurgiczne. Przedstawiciele szpitala z Dusznik Zdroju uważają, że brak dodatkowych pieniędzy oznacza przede wszystkim zwolnienie ok. 50 osób i przyniesie dodatkowe obciążenia finansowe. Zwolnionym pracownikom trzeba będzie wypłacić odprawy. Mieszkańcy miasta zapowiadają, że nie pozwolą zlikwidować szpitala.