Brygada żołnierzy - to wkład Polski do tworzonych przez Unię Europejską wspólnych sił szybkiego reagowania.

Obecny w Brukseli minister obrony Bronisław Komorowski oświadczył, iż nasz kraj zgłosił również trzy samoloty, które mają stworzyć grupę poszukiwawczo- ratowniczą, trzy okręty oraz oddział żandarmerii wojskowej. Przyszłe unijne siły mają być nowoczesne i zdolne do błyskawicznego działania w różnych warunkach. Stworzą je państwa, będące już członkami wspólnoty, ale także takie kraje - jak Polska - dopiero kandydujące do Unii.

Dziś w Brukseli ministrowie deklarowali, jakie rodzaje wojsk zostaną oddane pod unijną komendę. Minister obrony narodowej nie chciał powiedzieć, o ilu konkretnie żołnierzy polskich by chodziło. W skład brygady normalnie wchodzi od 2-4 batalionów – w sumie więc może to być od 1,5 – 3 tysięcy osób. Brygada ta już teraz będzie częściowo zdolna do podjęcia działań, a częściowo w 2003 roku, gdy Europejskie Siły Zbrojne będą zdolne do podjęcia działań operacyjnych. Unijne siły mają być wówczas zdolne do operacji antykryzysowych poza Unią, zdolne do przerzucenia w ciągu 60 dni w rejon kryzysu i pozostania tam co najmniej przez rok.

Posłuchaj z Brukseli korespondentki RMF FM, Katarzyny Szymańskiej-Borgignon:

00:30