Platforma Obywatelska złoży wniosek o odwołanie ministra środowiska, zapowiedziała posłanka Agnieszka Pomaska. Komisja Europejska zrywa rozmowy z polskim rządem w sprawie uruchomienia funduszy na walkę ze smogiem. Polska może stracić kilka miliardów euro na wymianę tzw. „kopciuchów”.

"Gazeta Wyborcza" napisała w poniedziałek, że "nie ma zgody Komisji Europejskiej na kontynuowanie unijnej pomocy przy programie 'Czyste powietrze'. Komisja Europejska "straciła cierpliwość i odwołała planowane na 4 lipca spotkanie Komitetu Sterującego - instytucji powołanej do podejmowania strategicznych decyzji dotyczących tego programu" - pisze GW.

Posłanka PO Agnieszka Pomaska nawiązując do doniesień medialnych mówiła na wtorkowej konferencji prasowej, że Polska dzisiaj traci pieniądze, które "powinny być przeznaczone na walkę ze smogiem, na walkę o to, żebyśmy mogli oddychać czystym powietrzem, żeby życie wielu milionów Polek i Polaków nie było zagrożone". Posłanka stwierdziła, że "od pół roku tak naprawdę nie ma dialogu z Komisją Europejską". Jeszcze do tego dialogu można wrócić, jeszcze można odzyskać te pieniądze, ale do tego potrzeba woli rządu. Dzisiaj żądamy od ministra środowiska, ale też od premiera Morawieckiego jasnych deklaracji, co chce z tym zrobić  - powiedziała Pomaska.

PO chce dymisji ministra środowiska

PO zapowiedziała, że przygotowywany jest wniosek o odwołanie Henryka Kowalczyka z funkcji ministra środowiska. Dajemy premierowi i ministrowi Kowalczykowi 24 godziny, żeby podjął w tej sprawie stanowcze decyzje. Jeśli to się nie stanie, to jutro rano składamy wniosek o odwołanie ministra środowiska - powiedziała Agnieszka Pomaska. Posłowie PO będą też żądać dodatkowych informacji od premiera, "jak ma zamiar naprawić tę sytuację", i w jaki sposób będzie chciał odzyskać pieniądze, które "mają pracować na czyste powietrze, na zdrowie milionów Polek i Polaków".

Resort środowiska odpowiada

W opublikowanym w poniedziałek na swej stronie internetowej komunikacie resort środowiska oświadczył, że nieuzasadnione jest twierdzenie, że zostały wstrzymane środki unijne na finansowanie programu "Czyste Powietrze", "ponieważ negocjacje w sprawie nowej perspektywy finansowej UE jeszcze się nie rozpoczęły". "Resort jest w stałym kontakcie z Komisją Europejską i Bankiem Światowym. Odbywają się też cykliczne spotkania według wcześniej ustalonego harmonogramu" - podkreślono w komunikacie ministerstwa

Projekt "Czyste powietrze" miał trwać 10 lat. Za 35 miliardów euro Polska chciała między innymi wymienić 4 miliony pieców na węgiel.