Policjanci z Sopotu zatrzymali grupę pięciu nastolatków, którzy skatowali 19-letniego gdańszczanina. Chłopak w stanie ciężkim trafił do szpitala. Młodzi bandyci zaatakowali 19-latka na prośbę byłej dziewczyny ofiary. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem przed wejściem na molo.

Chłopak został skatowany, gdy przyszedł na molo na spotkanie zaaranżowane przez jego byłą przyjaciółkę. Bandyci bili i kopali go po całym ciele. Kiedy 19-latek stracił przytomność, sprawcy uciekli, zostawiając pobitego na łaskę losu. Jego stan jest bardzo ciężki, do dziś nie odzyskał przytomności.

Policję zaalarmował przechodzeń, który znalazł chłopaka. Okazało się, że słyszał także rozmowę oddalających się nastolatków, którzy rozmawiali o pobiciu.

3 nastolatków, jeden dwudziestolatek i 16-letnia dziewczyna usłyszą zarzut pobicia i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi im od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.16-latka odpowie za podżeganie do pobicia.