Zawiadomienie o kradzieży postaci z wirtualnych gier otrzymała policja w Mrągowie. Poszkodowani stracili - udoskonalane od ośmiu miesięcy - postacie wojowników, w które inwestowali realne pieniądze, kupując wirtualne bronie i zbroje na aukcjach internetowych.

Mieszkaniec Mikołajek i jego dwaj koledzy oceniają straty na 4,5 tys. zł. Ktoś włamał się na ich konto w popularnej grze internetowej i wymienił hasła dostępu.

Coraz więcej osób zgłasza na policji kradzieże postaci z wirtualnych gier - mówi Dawid Stefański z warmińsko-mazurskiej policji.

Trzy dni wcześniej 21-letni mrągowianin powiadomił policję o identycznej kradzieży. Mężczyzna oznajmił, że po zalogowaniu do gry postać jego rycerza była zupełnie goła. Ktoś ukradł całe uzbrojenie - dodał Stefański.

Kolejne dochodzenie w sprawie kradzieży postaci z gry sieciowej prowadzi policja z Kętrzyna. W tym przypadku ustalono już tożsamość domniemanego hakera - mieszkańca Bytomia, który włamał się na cudze konto.

Podobnym przestępstwem warmińsko-mazurska policja zajmowała się w lipcu ubiegłego roku. Sprawca kradzieży, 16-letni mieszkaniec Krakowa, będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich.

Włamanie na cudze konto internetowe jest traktowane jak zwykła kradzież z włamaniem, za którą Kodeks karny przewiduje karę do 10 lat więzienia.