Uzbrojony w nóż mężczyzna usiłował zrabować pieniądze na jednej ze stacji benzynowych w Tarnobrzegu. Napastnika obezwładniło pracujące tam małżeństwo. 20-latek był pijany. Tłumaczył, że wybrał się na stację paliw z zamiarem kradzieży.

Zaatakowany pracownik stacji zaczął się bronić. Krzyki usłyszała jego żona będąca na zapleczu. Odcięła drogę ucieczki napastnikowi zamykając drzwi, a następnie używając gazu pieprzowego pomogła obezwładnić intruza - powiedziała Anna Klee z zespołu prasowego podkarpackiej policji.