Policjanci z Krosna zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy okradli ponad 30 samochodów. Obu grozi od roku do 10 lat więzienia. Złodzieje zostali zatrzymani, kiedy jeden z pokrzywdzonych rozpoznał w volkswagenie golfie, którym się poruszali, skradzione mu niedawno tylne lampy.

Właściciel rozpoznał lampy po ich cechach charakterystycznych, pojechał za golfem i wskazał funkcjonariuszom miejsce jego postoju. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 19 i 21 lat - powiedział Paweł Międlar z podkarpackiej policji.

Podczas przesłuchania obaj mężczyźni przyznali się do 31 włamań i kradzieży. Młodzi przestępcy szczególnie upodobali sobie parkujące na terenie Krosna volkswageny. Okradli aż 29 aut tej marki, w tym 19 golfów. Jak powiedział rzecznik, kradli przede wszystkim radioodtwarzacze, głośniki i wzmacniacze, chociaż nie gardzili także kierunkowskazami, lampami, paliwem i drobnymi elementami wyposażenia.