Trudno uniknąć wrażenia, że w przypadku niektórych kandydatów kampania już się rozpoczęła. Państwowa Komisja Wyborcza wzywa do zaprzestania takiej działalności, bo to obejście prawa wyborczego i naruszenie zasady równości wszystkich kandydatów - oświadczył szef PKW Wojciech Hermeliński.

Trudno uniknąć wrażenia, że w przypadku niektórych kandydatów kampania już się rozpoczęła. Państwowa Komisja Wyborcza wzywa do zaprzestania takiej działalności, bo to obejście prawa wyborczego i naruszenie zasady równości wszystkich kandydatów - oświadczył szef PKW Wojciech Hermeliński.
Zdjęcie ilustracyjne /Paweł Balinowski /RMF FM

Hermeliński podkreślił na briefingu po poniedziałkowym posiedzeniu Państwowej Komisji Wyborczej, że PKW nie ma żadnych "sprawczych narzędzi", by przymusić osoby, które już rozpoczęły kampanię, czy agitację wyborczą, do zaprzestania tej działalności.

Przypomniał, że przepisy Kodeksu wyborczego mówią, że kampania wyborcza rozpoczyna się wtedy, kiedy właściwy organ - w tym wypadku, jeśli chodzi o wybory samorządowe, jest to premier - wyznaczy termin wyborów i dopiero wtedy można prowadzić tego rodzaju działalność. Kodeks wyborczy nie precyzuje, na czym polega kampania wyborcza, precyzuje tylko agitację, że jest to rodzaj takiego działania, które zmierza do nakłaniania pewnych grup wyborców do głosowania na konkretnego kandydata - powiedział szef PKW.

Jak dodał, "trudno uniknąć wrażenia, że już taka kampania co do niektórych kandydatów się rozpoczęła". PKW - podkreślił Hermeliński - wzywa kandydatów na prezydentów miast do zaprzestania takiej działalności.

Jest to (...) obejście Kodeksu, jest to naruszenie zasady równości kandydatów czy komitetu, bo te komitety czy kandydaci, którzy nie prowadzą takiej działalności przed wyznaczeniem wyborów, są w gorszej sytuacji - stwierdził Hermeliński.

(ł)