Załoga radomskiego Łucznika znów będzie pikietować dzisiaj Ministerstwo Gospodarki w Warszawie.

Uchwałę w tej sprawie podjął wczoraj Międzyzakładowy Komitet Strajkowy w tym przedsiębiorstwie. Związkowcy są niezadowoleni z rozmów prowadzonych z przedstawicielami rządu i Agencji Rozwoju Przemysłu. Rozmowy te dotyczyły możliwości przyspieszenia realizacji programu naprawczego Łucznika.

Związkowcy chcą skierowania do zakładu zamówień na broń dla policji i służb granicznych. W oparciu o co najmniej trzyletnie zamówienia miałaby powstać, na bazie majątku obecnej firmy, fabryka broni zatrudniająca sześćset osób. Agencja Rozwoju Przemysłu deklaruje, że ma na ten cel 50 milionów złotych, ale uruchomienie tych środków, jak stwierdzono w czasie ostatnich rozmów, uzależnia od rządowych decyzji o zamówieniach na broń dla Łucznika.

W zakładzie przypomina się, że premier Jerzy Buzek już kilka miesięcy temu złożył załodze obietnicę skierowania zamówień na broń. Dotąd nie została ona jednak spełniona. "Chcemy o tym przypomnieć podczas dzisiejszej manifestacji w stolicy" - mówią związkowcy. Do Warszawy ma przyjechać około stuosobowa grupa pracowników Łucznika.

Wiadomości RMF FM 09:45