Do PKW nie wpłynęły sprawozdania finansowe czterech partii politycznych, które były zobligowane do ich złożenia, w tym partii Janusza Palikota - Ruch Poparcia. Grozi im za to wykreślenie z ewidencji partii politycznych.

Do PKW nie trafiły też sprawozdania: Nowej Lewicy, Stronnictwa Ludowego "Piast" i Polskiej Partii Internetowej. Natomiast partia Wolność i Praworządność złożyła sprawozdanie po terminie.

Każda partia polityczna, aby mogła funkcjonować, zgodnie z prawem musi co roku przedkładać Państwowej Komisji Wyborczej sprawozdanie finansowe ze swojej działalności za poprzedni rok. Termin złożenia sprawozdań minął 31 marca.

Zgodnie z przepisami ustawy o partiach politycznych w przypadku niezłożenia w terminie sprawozdania finansowego partia podlega wykreśleniu z ewidencji partii politycznych przez Sąd Okręgowy w Warszawie, na wniosek PKW - mówi Krzysztof Lorentz dyrektor zespołu Kontroli Finansowania Partii Politycznych i Kampanii Wyborczych.

PKW jest zobowiązana do złożenia takiego wniosku, ale postanowienie w tej sprawie podejmuje sąd, który prowadzi ewidencję partii politycznych.

Te same zasady obowiązują w przypadku partii, która w ogóle nie złoży sprawozdania finansowego.

Palikot tłumaczył w TVN24, że ustawę o partiach politycznych interpretował w ten sposób, że "dopóki się nie rozpocznie działalności, to się sprawozdania nie składa". Zwrócił się jednocześnie do sądu, by nie wykreślał Ruchu Poparcia z ewidencji partii politycznych. Apelujemy teraz do sądu, by sąd nie wykreślał z rejestru. Jeśli sąd wykreśli, to złożymy ponownie wniosek o rejestrację partii. W ciągu 14 dni sąd ma obowiązek zarejestrować - zaznaczył Palikot.

Jak dodał, "w najgorszym przypadku" w jesiennych wyborach parlamentarnych startować będzie działające równolegle do partii Ruch Poparcia stowarzyszenie o tej samej nazwie.