Paraliż komunikacyjny przy wjeździe do centrum Katowic. Przed tunelem w okolicy Spodka zderzyły się trzy samochody: ciężarówka i dwa auta osobowe. Reporter RMF FM Marcin Buczek uspokaja, nikomu nic się nie stało, ale kierowcy stoją w gigantycznych korkach.

Ruch w okolicy katowickiego węzła drogowego Spodek praktycznie zamarł. Tam krzyżują się trzy ważne trasy wjazdowe do miasta. Jadący od Warszawy zatrzymują się już w Sosnowcu. Na drugiej drodze korek zaczyna się na granicy Mysłowic i Katowic. Samochody stoją też na wszystkich trzech pasach na trasie od Bielska-Białej.

Do centrum Katowic w tej chwili najlepiej dojechać autostradą A4.