Dwie osoby zginęły w katastrofie lotniczej nad Florydą.

Należący do armii myśliwiec F-16 zderzył się z Cesną - niewielką maszyną cywilną. Ofiary śmiertelne to pilot i pasażer prywatnego samolotu. Oficer pilotujący mysliwiec zdołał się katapultować. Co było przyczyną wypadku na razie nie wiadomo. Dowództwo sił powietrznych zapowiedziało że powoła specjalną komisję, która wyjasni jak dosżło do zderzenia.

00:55