Urząd miasta w Głogowie na Dolnym Śląsku kupił dwa nowe samochody. Dwa stare, z przebiegiem kilkuset tysięcy kilometrów, podarował straży pożarnej. Będą one służyły strażakom do codziennej pracy.

Jeden ze starych samochodów będzie służył jako samochód operacyjny, czyli będzie jeździł do zdarzeń ratowniczych; drugi będzie używany do celów transportowo-kwatermistrzowskich.

Oba auta od dawna się psuły, jako sprzęt do pracy nie wytrzymają pewnie długo. Strażacy i tak się jednak cieszą, ponieważ do tej pory jeździli polonezami, które mają ponad 20 lat.