Premier Kjell Magne Bondevik oficjalnie wręczył rezygnację królowi Haraldowi.

Na swe miejsce dotychczasowy premier polecił Jensa Stoltenberga z opozycyjnej partii pracy. Bondevik ogłosił rezygnację swego rządu już wczoraj po przegraniu w parlamencie głosowania nad ustawą o budowie elektrowni gazowych.

Jego zdaniem elektrownie na gaz spowodują wzrost zanieczyszczenia powietrza. Obecnie cała wytwarzana w Norwegii elektryczność pochodzi z elektrowni wodnych. Opozycja argumentowała, że Norwegia musi budować elektrownie na gaz, by zmniejszyć import z Danii elektryczności produkowanej w elektrowniach węglowych, powodujących tam jeszcze większe zanieczyszczenie środowiska.

Wiadomości RMF FM 12:45