Policja przerwała nielegalną imprezę w budowanym jeszcze apartamentowcu w Sopocie. W nocy w budynku przebywało blisko 300 osób. Do środka weszli na płatne zaproszenia. Organizator nie miał żadnych zezwoleń, w tym także koncesji na sprzedaż alkoholu.

Jak informuje reporter RMF FM Kuba Kaługa, przesłuchano kilkadziesiąt osób. Organizator może usłyszeć zarzut nielegalnego handlu alkoholem, a nawet spowodowania zagrożenia życia.