Płetwonurkowie odnaleźli ciało mężczyzny, który w niedzielę rano wypadł z łodzi na Jeziorze Żywieckim. Akcja poszukiwawcza trwała kilka godzin. Na Łodzi było sześć osób - trzech mężczyzn i trzy kobiety. Pięcioro z nich samodzielnie dotarło do brzegu.

Łódź przewróciła się około 30 metrów od brzegu. Na razie nieznana jest bezpośrednia przyczyna wypadku. Niewykluczone jednak, że łódka mogła być przeciążona. Niestety wszyscy, którzy do niej wsiedli i wypłynęli na jezioro, byli pijani.

Cała szóstka przyjechała nad jezioro w sobotę. Grupa znajomych z Podbeskidzia i Małopolski biwakowała nad brzegiem. Wcześnie rano w niedzielę wszyscy postanowili wypłynąć na jezioro. Wzięli jedną z leżących na brzegu niewielkich łódek dla wędkarzy.