W starciach zwolenników i przeciwników niepodległości tej

indonezyjskiej prowincji zginęły wczoraj dwie osoby, podała ONZ

misja obserwacyjna. Zabici nie byli obserwatorami ONZ. Tymczasem

lokalna policja twierdzi, że śmierć poniosła tylko jedna osoba.

Trzy dni temu w Timorze odbyło się referendum w sprawie przyszłości

prowincji. Prawie stuprocentowa frekwencji plebiscytu świadczyć może o

tym, że Timorczycy wybrali niepodległość. Jednak ostateczne wyniki

znane będą pod koniec tygodnia.