Trzy 15-latki z ośrodka opiekuńczo-wychowawczego dla dziewcząt w Krakowie próbowały zabić swojego 26-letniego wychowawcę. Zaplanowały, że do morderstwa dojdzie w sylwestrową noc. Na szczęście ich plan się nie powiódł. Jedna z dziewczyn usłyszała już zarzut zabójstwa. Dwie pozostałe uciekły z ośrodka. Teraz szuka ich policja.

Nastolatki szczegółowo opracowały swój plan – mówi inspektor Dariusz Nowak: Plan był taki, że zwabią wychowawcę do kuchni. Tam obleją go miksturą zrobioną na bazie octu i pieprzu. Wychowawca miał wejść do kuchni, miał pośliznąć się na wodzie. Wtedy miały go zaatakować, używając noża. Na szczęście mężczyzna zachował zimną krew, a przestraszone dziewczyny zrezygnowały z ataku.