Po naprawie do Warszawy wrócił boeing, który wczoraj z powodu awarii silnika nie wystartował z Witebska. Samolotem mieli wrócić bliscy ofiar katastrofy smoleńskiej.

Wczoraj rano do Witebska polecieli uczestnicy pielgrzymki do Smoleńska. Na pokładzie dwóch samolotów było ok. dwustu pasażerów - ponad 170 bliskich ofiar kwietniowej katastrofy oraz osoby towarzyszące, a także prezydentowa Anna Komorowska.

Embraer, którym wracała z uroczystości część rodzin, wylądował wczoraj po godz. 22 w Warszawie, natomiast boeing nie wystartował z Witebska z powodu awarii silnika. Pasażerów, którzy mieli nim lecieć, zabrały dziś przed południem dwa embraery.