Islamiści z Hezbollahu ostrzegli wczoraj ponownie, że odpowiedzą atakami rakietowymi, jeśli Izrael zdecyduje się na odwet za piątkowy incydent graniczny. Zginął wtedy jeden żołnierz.

Zdaniem ekspertów libański Hezbollah i Palestyńczycy zacieśniają coraz bardziej współpracę wojskową przeciwko Izraelowi. Między innymi w Strefie Gazy działa bojówka Hezbollahu, która już trzykrotnie ostrzelała z moździeży żydowskie osiedle Netzarim. W piątek działacze Hezbollahu zaatakowali rakietami izraelski patrol przy granicy z Libanem. Prowokacja ta została potępiona przez USA i ONZ, ale w każdej chwili w strefie granicznej może dojść do dalszej eskalacji. Posłuchaj relacji korespondenta RMF FM Eli Barbura:

Foto EPA

00:40