Do dziesięciu lat więzienia grozi 42-letniemu mężczyźnie, który w Wigilię 2009 r. napadł na dwóch policjantów w miejscowości Parzynów w Wielkopolsce. Policję wezwała żona oskarżonego, kiedy ten wyrzucił ją i dzieci z domu.

Mężczyzna trzymał w ręce siekierę i groził funkcjonariuszom pozbawieniem życia. Policjanci zostali zmuszeni do użycia broni. Napastink został postrzelony i odwieziony do szpitala. Po kilkunastu dniach od zdarzenia został aresztowany.

Zarzucono mu czynną napaść na funkcjonariuszy oraz ich znieważenie i uszkodzenie radiowozu. Jak poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak, akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do sądu w Ostrzeszowie.