Trzymiesięczny areszt dla 22-latka, który namawiał nastolatki do wysyłania nagich zdjęć - tak zdecydował łódzki sąd. Mężczyzna w internecie „zorganizował konkurs”, w którym do wygrania miał być tablet za rozebrane fotografie.

22-latek nie przyznał się do zarzutów i twierdził, że znalezione w jego mieszkaniu komputery i telefony nie należą do niego. Taka postawa mężczyzny skłoniła śledczych do złożenia wniosku o tymczasowy areszt.

Prokuratorzy uzasadnili wniosek obawą, że podejrzany może mataczyć w śledztwie i potrzebują zabezpieczyć prawidłowy bieg postępowania.

Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania pornografii dziecięcej, nakłaniania nastolatek do przesyłania nagich zdjęć i zmuszania dziewcząt pod groźbą upublicznienia materiałów już posiadanych, do przekazywania kolejnych.

(j.)