5 stycznia w południe przez minutę zawyją wszystkie syreny w wozach protestujących służb mundurowych - zapowiadają związkowcy. Pięć dni później funkcjonariusze Straży Granicznej rozpoczną czynny protest na trzech przejściach granicznych. Jeśli rząd nie ustąpi, będą kolejne pikiety.
12 stycznia w miastach, gdzie odbędą się rozgrywki Euro 2012, planowane są demonstracje. Pikiety - jak wyjaśnia przewodniczący NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej Mariusz Tyl - odbędą się przed urzędami wojewódzkimi w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Poznaniu.
Jeśli i to nie da skutku, 17 stycznia związki zdecydują o dalszych działaniach.
Straż Pożarna, Graniczna oraz Służba Więzienna domagają się 200-złotowej podwyżki, takiej samej jaką premier obiecał policjantom i żołnierzom. Związkowcy uważają, że przyznanie podwyżki policjantom, jako jedynej ze służb podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych, jest nieodpowiedzialne i ma na celu skłócenie służb.
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych zrzesza związki zawodowe policjantów, strażaków, strażników granicznych, a także funkcjonariuszy i pracowników więziennictwa.
Na podwyżki dla policjantów w 2012 roku w projekcie budżetu zarezerwowano ponad 200 mln zł. 20 grudnia sejmowa komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych odrzuciła poprawkę, która zakładała zwiększenie tej rezerwy o 100 mln zł i przyznanie podwyżki wszystkim funkcjonariuszom służb podległych MSW.
