Od jutra najdłuższy w Polsce deptak, ulica Piotrkowska w Łodzi, straci swój spacerowy charakter. Ulicą pojadą samochody. Tak będzie na odcinku od ul. Zamenhofa do al. Piłsudskiego. To ma rozładować w centrum korki, tworzące się z powodu robót wodociągowych. Remont potrwa do maja.

Po Piotrkowskiej nie będą mogły jeździć samochody ciężarowe, a ruch będzie tylko jednokierunkowy w stronę Al. Piłsudskiego. Zarząd dróg, który w nocy ustawi nowe znaki, nie przewiduje jednak specjalnych ograniczeń prędkości.

Częściowy ruch na deptaku cieszy kierowców i handlowców, natomiast spacerujący łodzianie są niezadowoleni. To jest deptak, czyli miejsce dla ludzi, a nie dla samochodów - mówią. O przeznaczeniu ulicy mówi też jej nawierzchnia. Jest to miejsce do spacerowania chociażby, dlatego że jest tu kostka, a nie asfalt - dodają.

Niektóre z pamiątkowych kostek z nazwiskami fundatorów Piotrkowskiej już są wyszczerbione i wymagają naprawy lub wymiany. Zarząd dróg zapowiada takie prace, kiedy znów ulica będzie tylko deptakiem, czyli na początku maja.