Spada liczba Polaków, którzy nie spłacają długów w terminie. Rośnie jednak ogólna kwota zaległych płatności.
To już 32 i pół miliarda złotych - wynika z najnowszego raportu BIG InfoMonitor. Zadłużonych Polaków jest o 20 tysięcy mniej niż trzy miesiące temu. W tej chwili kłopoty z terminowym regulowaniem zobowiązań ma ponad 2 miliony osób.
Tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy z przeterminowanym zadłużeniem poradziło sobie 160 tysięcy osób.Niestety przybyło też 140 tysięcy dłużników.
Największe kłopoty ze spłatą należności mają ci, którzy popadli w spiralę zadłużenia i nie są w stanie nie tylko regulować zaległych rat, ale i nie mają pieniędzy na te bieżące zobowiązania. Przybywa osób, których zaległości przekraczają 10 tysięcy złotych. Polakom udaje się natomiast spłacać mniejsze kwoty, regulują zaległe rachunki za telefon, czy płacą zaległe raty za sprzęt elektroniczny.
Generalnie zmniejsza się liczba osób, które mają zadłużenie najniższe, do dwóch, do pięciu tysięcy złotych, natomiast zwiększa się poziom negatywnego zadłużenia powyżej 10 tysięcy złotych - mówi Mariusz Hildebrand, prezes BIG InfoMonitor
Najszybciej rosną zobowiązania trzech pierwszych osób z listy dłużników w Polsce. Tylko przez ostatnie 3 miesiące wzrosły o 12 i pół miliona złotych.