Pracowity poranek mają za sobą sandomierscy strażacy i mieszkańcy miasta. Chcą jak najszybciej wypompować wodę z piwnic, żeby nie namokło to, co udało się wyremontować po zeszłorocznej powodzi. W samym Sandomierzu ulewa podtopiła ok. 200 budynków. W pobliskich gminach: Dwikozy, Wilczyce i Samborzec ok. 100.

Strażacy z Sandomierza na razie nie mają możliwości, żeby pompować wodę z piwnic, bo najpierw chcą zlikwidować duże rozlewiska. Jeśli uda im się odpompować deszczówkę z ogromnych kałuż, zajmą się piwnicami w domach.

Zalane osiedle hutnicze w Sandomierzu

Wjazd na osiedle hutnicze w Sandomierzu jest utrudniony. W poprzek drogi leżą węże strażackie, które trzeba pokonywać po prowizorycznej drewnianej kładce. Na osiedlu jest 10 punktów, gdzie stoją pompy. W niektórych miejscach woda opadła nawet o 30-40 centymetrów.

Szkoła podstawowa nr 3 w znowu do remontu

Ze szkoły podstawowej numer 3, która ucierpiała w zeszłorocznej powodzi, uczniowie korzystają dopiero od listopada. Teraz placówkę znów trzeba będzie remontować. Na szczęście odnowienia będzie wymagała tylko najniższa kondygnacja budynku.