Małopolscy policjanci zatrzymali dwóch strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Zawoi, którzy spalili trzy stodoły. Łączne straty wyniosły około 70 tys. zł - poinformował rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Grozi im do pięciu lat więzienia.

Podpalacze nie umieli wytłumaczyć swojego zachowania. Jeden z nich stwierdził, że "chcieli zrobić coś głupiego". Policjanci od początku dochodzenia brali pod uwagę, że podpalaczami mogą być członkowie ochotniczej straży pożarnej. W ubiegłym roku na terenie sąsiedniej Suchej Beskidzkiej także płonęły stodoły, które podpalali strażacy.