Kolejny, po Władimirze Gusińskim, przedstawiciel rosyjskiego Media-Mostu ma kłopoty z władzą.
Igor Małaszenko, zastępca szefa Media-Mostu, zamierzał lecieć do Austrii. Już po kontroli celnej i paszportowej na moskiewskim lotnisku Wnukowo na pokład jego prywatnego odrzutowca weszli jednak oficerowie straży granicznej i oświadczyli, że mają rozkaz, by go nie wypuszczać z Rosji. Odlot opóźnił się o trzy godziny. Jak twierdzi Małaszenko, nikt nie wyjaśnił mu powodów jego zatrzymania.
Inną wersję wydarzeń przedstawia straż graniczna. Według niej w czasie porannej odprawy dokonywano rutynowych odpraw i nikogo nie zatrzymano.
Koncern Media-Most jest od pewnego czasu celem ataków Kremla. W maju jego siedzibę przeszukały służby specjalne. Miesiąc później na kilkanaćcie dni trafił do aresztu szef holdingu Władimir Gusiński. Największą furię Kremla budzi nadawany w należącej do Media-Mostu telewizji NTW satyryczny program "Kukły", w którym pojawia się między innymi postać prezydenta Putina.
14:00