Świadczenia społeczne nie są zagrożone, nawet nie ma rozmyślań czy dywagacji w rządzie, gdzie moglibyśmy na Polakach zaoszczędzić - mówiła w Głuszynie (woj. kujawsko-pomorskie) minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Minister rodziny wzięła udział w pikniku rodzinnym zorganizowanym na plaży w Głuszynie. Podczas spotkania z mieszkańcami szefowa MRiPS podkreśliła, że priorytetem rządu jest teraz zapewnienie obywatelom poczucia bezpieczeństwa.

My, przez te sześć lat sprawowania rządów, staramy się prowadzić taką stabilną, systematyczną politykę prorodzinną, bo chcemy budować nowoczesne państwo, dynamicznie rozwijające się. Nie tylko z wielkimi, rozwijającymi się miastami, ale z najmniejszymi miejscowościami w naszym kraju - podkreśliła minister Maląg.

Minister wskazała na dotychczasowe działania w zakresie wsparcia rodzin. Wymieniła m.in. program "Rodzina 500 plus, "Dobry start", Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, czy dofinansowanie do opieki żłobkowej.

Dzięki dobremu gospodarowaniu budżetem państwa, uszczelnianiu systemu, by pieniądze z niego nie wypływały, w tym trudnym czasie, wpierw pandemii, a teraz wojny w Ukrainie, rząd silnie wspiera polskie rodziny - dodała Maląg.

Działania na rzecz seniorów

Szefowa resortu rodziny wskazała także na działania w zakresie polityki senioralnej. Wskazała m.in. na waloryzację świadczeń i trzynastą emeryturę. Przypomniała, że od 25 sierpnia rozpoczną się wypłaty czternastej emerytury.

Zarzuca się, że PiS rozdaje pieniądze. Nie, to nie jest rozdawanie pieniędzy. W tym wyjątkowym czasie, gdy inflacja jest na wysokim poziomie, potrzebne jest wsparcie tych, którzy pomocy najbardziej potrzebują - powiedziała.

"Świadczenia społeczne nie są zagrożone"

Szefowa MRiPS zapewniła, że wypłata świadczeń społecznych nie jest zagrożona.

Świadczenia społeczne nie są zagrożone. Nawet nie ma rozmyślań czy dywagacji w rządzie, gdzie moglibyśmy na Polakach zaoszczędzić. Nie, my musimy wprowadzać takie działania, aby w miarę suchą nogą przejść ten trudny czas - podkreśliła minister Maląg.

Dodała, że to m.in. tarcza antyinflacyjna, związane z nią dodatki, obniżenie stawek VAT na energię elektryczną i na gaz, ale też dodatek dla gospodarstw opalanych węglem i wakacje kredytowe dla osób mających kredyty hipoteczne.

Politykę prorodzinną realizujemy przede wszystkim współpracując z samorządami, bo tylko dobra współpraca rządu i samorządu może powodować, że nasze lokalne ojczyzny będą się rozwijały. Temu służy też Rządowy Program Inwestycji Strategicznych - pierwsza i druga edycja. W skali kraju to ponad 50 mld zł, które trafiają do samorządu, bo samorządowcy wiedzą najlepiej, jakie inwestycje potrzebne są na ich terenie - mówiła minister.

Szefowa resortu zaznaczyła też, że w ostatnim czasie 4 mld zł trafiło na inwestycje w gminach popegeerowskich, aby mogły się rozwijać po latach zapomnienia o tych obszarach.