Minęło 25 lat od przystąpienia Polski do NATO. Żołnierze, urzędnicy i zwykli obywatele spotkali się dziś na uroczystościach rocznicowych na Rynku Głównym w Krakowie.

Przystąpienie Polski do NATO stanowiło jedno z najważniejszych wydarzeń w naszej nowoczesnej historii. Decyzja ta była wyrazem naszego silnego zobowiązania do współpracy z innymi demokratycznymi państwami, które podzielają nasze wartości i cele - mówił do zgromadzonych na krakowskim rynku generał broni Adam Joks, dowódca Komponentu Lądowego 2 Korpusu Polskiego. Wojskowy podkreślił, że Polska sumiennie realizuje swoje zobowiązania, a wstąpienie do NATO rozpoczęło proces transformacji naszych sił zbrojnych.

Reporter RMF FM nie omieszkał zapytać obserwatorów uroczystości o ich refleksje w sprawie członkostwa Polski w Sojuszu.

"To jest widoczne na każdym kroku. Wojsko dobrze uzbrojone i jest bezpieczniej",  "NATO nam dało, dało nam spokój, że ma nas kto wesprzeć, gdyby było źle" - to opinie, które usłyszał.

NATO dało nam gwarancje bezpieczeństwa, dało nam obowiązki sojusznicze. Sytuacja polityczna jest taka, jaka jest. W społeczeństwie krążą różne poglądy na temat tego, co będzie dalej (...) Przyglądam się sytuacji z nadzieją, że idziemy w dobrym kierunku ­­­- powiedział inny z pytanych.

Ta cała transformacja, która nastąpiła, rozwój zdolności jest to coś, co rzeczywiście mnie jako generała, jako oficera Wojska Polskiego bardzo, bardzo cieszy, bo mamy po 25 latach armię, która jest porównywalna z najlepszymi armiami świata - podkreślił w rozmowie z reporterem RMF FM gen. Joks.

Wydarzeniu towarzyszyła defilada. Sojusz Północnoatlantycki powstał 4 kwietnia 1949 r. 25 lat temu, oprócz Polski, weszły do niego również Czechy i Węgry.