Nie ma już żadnego zagrożenia związanego z wirusem świńskiej grypy dla pacjentów i pracowników szpitala w Świętochłowicach. Na tamtejszy oddział wewnętrzny znowu zaczęto przyjmować pacjentów. Kilka dni temu trzej lekarze i trzy pielęgniarki placówki zarazili się grypą od chorego. Oddział przeszedł gruntowną dezynfekcję.

Po kilku dniach obserwacji w szpitalu wiadomo, że nie było kolejnych zachowań. Nie ma też informacji o ewentualnym pogorszeniu się stanu zdrowia chorych lekarzy czy pielęgniarek. Cała szóstka od razu poszła na zwolnienia oraz urlopy.

Wcześniej, po wizycie w szpitalu pracowników inspekcji sanitarnej, dyrektor postanowił, że przyjęć nowych pacjentów nie będzie, oddział wewnętrzny zostanie poddany dezynfekcji, a pacjenci i pracownicy szpitala będą pod obserwacją.