Nowy prezydent Konga Joseph Kabila od początku swoich rządów ostro wziął się do pracy. Dwa dni temu spotkał się z amerykańskim sekretarzem stanu Colinem Powellem, a przedwczoraj wziął udział w obradach Rady Bezpieczeństwa ONZ.

W Radzie Bezpieczeństwa ONZ powiedział, iż chce rozpocząć dialog ze swymi nieprzyjaciółmi - wojskowymi i politycznymi. Zażądał jednocześnie, by odpowiedziano na jego apel, bez żadnych zastrzeżeń. Kabila uwaza, ze dialog między mieszkańcami Konga musi odbywać się "bez ingerencji (z zewnątrz)", a siły które naruszą porozumienia o przerwaniu ognia "powinny ponieść karę". Ponadto podkreślił, że w pierwszej kolejności powinny opuścić Kongo wojska Ruandy i Ugandy. Zaprosił siły pokojowe ONZ do powrotu do Konga i obiecał współpracę z nimi.

29-letni Joseph Kabila został prezydentem Konga pod koniec stycznia w miejsce swego zamordowanego ojca Laurenta Kabili.

00:15