Przedstawiłem posłom pewne nowe dla nich informacje dotyczące powiązań Ryszarda Krauzego, Andrzeja Leppera, Jaromira Netzla i Janusza Kaczmarka powiedział po przesłuchaniu przed komisją ds. nacisków Mariusz Kamiński.

Były szef CBA przez ponad 3 godziny zeznawał na posiedzeniu za zamkniętymi drzwiami. W listopadzie ub.r. prokuratura umorzyła śledztwo przeciwko b. szefowi MSWiA Januszowi Kaczmarkowi, b. szefowi policji Konradowi Kornatowskiemu i biznesmenowi Ryszardowi Krauzemu w sprawie składania fałszywych zeznań i utrudniania wyjaśnienia rzekomego przecieku z akcji CBA w resorcie rolnictwa w 2007 r. Śledztwo w sprawie samego przecieku umorzono w październiku.

Według szefa komisji Andrzeja Czumy z PO "zeznania Kamińskiego nie uprawdopodobniły, że przeciek nastąpił przez Krauzego".

Były szef CBA zeznał również, że podsłuchy zakładane za rządów PiS były legalne.