"Jeśli po wyborach zmieni się sytuacja, to wystąpimy także do NATO, żeby ujawnić prawdę katastrofie smoleńskiej, bo w tej chwili ta prawda jest nieznana" - stwierdził po spotkaniu z Barackiem Obamą Jarosław Kaczyński. Prezes PiS przekazał także prezydentowi USA "krótki memoriał" dot. katastrofy smoleńskiej. Uważa bowiem, że na Zachodzie występuje "ogromny poziom dezinformacji" w tej sprawie.

Jarosław Kaczyński, Marta Kaczyńska oraz wdowy po dowódcach wojskowych, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, uczestniczyli w spotkaniu z prezydentem Obamą w Katedrze Polowej WP, gdzie prezydent USA oddał hołd ofiarom katastrofy.

Dobrze, że prezydent Stanów Zjednoczonych tu był, bo to oznacza, że także w skali międzynarodowej, na tym najwyższym szczeblu, sprawa smoleńska istnieje - ocenił prezes PiS. Gdy mu powiedziałem o ewentualnym zwróceniu się do NATO i podkreśliłem przy tym zwrócenie się do Stanów Zjednoczonych jako do głównego sojusznika, to powiedział, że są otwarci - dodał.