Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Janusza Palikota, po tym jak były polityk PO wystawił na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy swoją legitymację poselską. Zawiadomienie dotyczy "zbycia dokumentu stwierdzającego tożsamość".

Wczoraj wpłynęło zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej, a dzisiaj przesłaliśmy je do Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów - powiedziała Monika Lewandowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Dodała, że złożyła je osoba fizyczna.

Janusz Palikot na swoim blogu poinformował, że zrzekł się mandatu poselskiego, a legitymację poselską przekazał na aukcję WOŚP. Właśnie oddałem legitymację poselską. Ta książeczka, która służyła mi przez ostatnie lata, zostanie zlicytowania na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - napisał. Licytacja legitymacji jeszcze trwa, zakończy się dopiero 23 stycznia. Jej aktualna cena to 8300 zł.

Wystawienie na licytację legitymacji poselskiej budziło wątpliwości szefa Kancelarii Sejmu Lecha Czapli, ponieważ jest to dokument urzędowy. Czapla zwrócił też uwagę, że po decyzji o wygaśnięciu mandatu posła czy zakończeniu kadencji parlamentu legitymacja ma nie tylko wartość pamiątkową, ale na jej podstawie byli posłowie mogą wchodzić do Sejmu.