Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił pozew przeciwko Skarbowi Państwa byłego sanitariusza pogotowia, skazanego w procesie "łowców skór" na dożywocie. Mężczyzna odpowiadał za zabójstwo czterech pacjentów, którym podał lek zwiotczający mięśnie - pavulon.

Andrzej N. domagał się 3 tys.zł odszkodowania i przeprosin w mediach za nazwanie go przez sędziego "agentem ciemności". Były sanitariusz nie wyklucza odwołania od wyroku.

Sprawa dotyczy głośnego procesu "łowców skór" skazanych za zabijanie pacjentów łódzkiego pogotowia i handlowanie informacjami o zgonach z zakładami pogrzebowymi.

Uzasadniając wyrok, sędzia mówiąc o Andrzeju N., nazwał go "agentem ciemności", bezwzględnym, cynicznym, "gardzącym ludzkim życiem". Zdaniem oskarżonego sędzia zniesławił go publicznie.