Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że nie ma zastrzeżeń do kandydatury Marka Belki na prezesa Narodowego Banku Polskiego. Zaznaczył jednak, że decyzja w tej sprawie nie powinna być podejmowana 10 dni przed wyborami prezydenckimi.

Pełniący obowiązki prezydenta, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski poinformował, że Marek Belka jest kandydatem na szefa Narodowego Banku Polskiego. Na następnym posiedzeniu jego kandydatura będzie głosowana w Sejmie.

Jest pytanie, czy czas jest właściwy. Decyzja miałaby zapadać 10 dni przed wyborami. Pan marszałek Komorowski wypełnia tylko funkcję prezydenta i wydaje nam się, że takie decyzje, jak te które dotyczą ważnych instytucji państwowych, a prezes NBP to jest bardzo ważne stanowisko, a bank jest bardzo ważną instytucją, powinny być obsadzane już po rozstrzygnięciach wyborczych - powiedział kandydat na prezydenta PiS na konferencji prasowej w Sejmie.

Kaczyński dodał, że jest zwolennikiem opinii konstytucjonalisty prof. Piotra Winczorka o tym, że pełniący obowiązki prezydenta powinien ograniczać swoje decyzje tylko do spraw absolutnie niezbędnych.