Były premier Jan Olszewski kilka dni temu trafił do szpitala - pisze "Super Express". "Mąż leży nieprzytomny w szpitalu, nie ma z nim zupełnie kontaktu. Modlę się, żeby przeżył. Może go lekarze z tego wyciągną" - wyznaje w rozmowie z "Super Expressem" Marta Olszewska, żona byłego szefa rządu.

[Z OSTATNIEJ CHWILI] Dotarła do nas smutna informacja Jan Olszewski nie żyje. Były premier zmarł w wieku 89 lat

Kilka dni temu 89-letni Jan Olszewski trafił do szpitala. Zemdlał w domu, nie ma z nim od tamtej pory żadnego kontaktu. Karetka go zabrała do szpitala. Byłem u męża w środę, ale jest nieprzytomny. Leży w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie na oddziale neurologicznym. Ale mieli go przewieźć na OIOM - mówi "Super Expressowi" żona byłego szefa rządu Marta Olszewska.

W 2011 roku Jan Olszewski miał udar mózgu i przebywał jakiś czas w szpitalu, ale potem wrócił do zdrowia. Po raz kolejny przebywał w szpitalu w listopadzie ub. roku, po tym, jak przewrócił się w domu i zemdlał.