"Jak szczur ucieka" - tak w kierunku Patryka Jakiego wykrzykiwali członkowie AgroUnii, uniemożliwiając mu wyjście z windy i dotarcie na konwencję Solidarnej Polski. Działacze domagali się od polityka m.in. wyjaśnień w związku z dymisją byłego już wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka.

Konwencja Solidarnej Polski - pod hasłem "Tańsza energia dla Polaków" - rozpoczęła się w sobotę w południe. Jeszcze przed jej rozpoczęciem Michał Kołodziejczak - lider AgroUnii - napisał na Twitterze o Solidarnej Polsce: To partia szczwanych lisów łasych szczególnie na polską ziemię. Więc przywieźliśmy, niech wezmą ile chcą, ale nasze pola mają zostawić.

Nerwowo zrobiło się, gdy działacze AgroUnii spotkali zmierzającego na konwencję europosła Patryka Jakiego. Domagali się od niego wyjaśnienia "afery gruntowej". Michał Kołodziejczak krzyczał do polityka: Pana koledzy zrobili bandyterkę na polskiej wsi, a wy chcecie to wszystko zataić. Nigdy na to nie pozwolimy. 

Działacze AgroUnii zablokowali windę, w której znajdował się Jaki. Drążyli również temat byłego już wiceministra rolnictwa Norberta Kaczmarczyka z Solidarnej Polski. We wrześniu został on zdymisjonowany przez premiera. Decyzję podjęto tuż po tym, jak pojawiły się doniesienia dotyczące rodziny Kaczmarczyków, m.in. o tym, że bracia próbowali wyłudzić odszkodowania za szkody wyrządzone przez gradobicie, którego - jak twierdzą urzędnicy - w ogóle nie było. O rzekomych stratach na 141-hektarowej uprawy soi pisała szerzej Wirtualna Polska.   

Dymisja to nie wszystko. Chcemy wiedzieć skąd Kaczmarczyk wiedział o 140 hektarach - krzyczał do Jakiego Michał Kołodziejczak. Polityk Solidarnej Polski zwrócił się do lidera AgroUnii słowami: Rolnicy ciężko pracują. Nie tak, jak pan.

W sprawie zainterweniowała policja. Jaki został wyprowadzony przez funkcjonariuszy z tłumu demonstrujących. 

Działacze AgroUnii krzyczeli za nim: Poseł uciekł do windy, nie chce rozmawiać z rolnikami. Ucieka jak szczur.

Jaki na Twitterze: Od działaczy AgroUnii czuć było alkohol

Do incydentu odniósł się na Twitterze Patryk Jaki. Napisał, że wejście na konwencje blokowało mu "pięciu prorosyjskich działaczy Agrounii, od których czuć było alkohol". Dodał, że nagrywali wszystko swoim telefonem i "jak widać - rosyjskie onuce dobrze ze sobą współpracują".

Na Twitterze doszło do ostrej wymiany zdań. Kołodziejczak odpisał Jakiemu: Alkohol to było czuć od twoich partyjnych kolegów, którzy przyszli po ciebie. Czujesz się bezkarny, ale nadchodzi czas sprawiedliwości. Jesteś jak mały Putin i łżesz tak samo jak on. 

W innym wpisie działacz AgroUnii dodał, że poseł Solidarnej Polski "zgłosił naruszenie w filmie, gdzie widać jak stara się przepchnąć przez tłum. Zgłosił to w kategorii: molestowanie i zastraszanie".