Irańskie władze kategorycznie zaprzeczają jakoby Teheran miał cokolwiek wspólnego z zamachem nad Lockerbie.

Irańskie władze kategorycznie zaprzeczają jakoby Teheran miał cokolwiek wspólnego z zamachem na samolot pasażerski linii PanAm, który w 1988 roku rozbił się nad Lockerbie w Szkocji, powodując śmierć dwustu siedemdziesięciu osób. Oskarżenia takie wysunął zbiegły z Iranu były agent wywiadu Ahmad Beh-ba-hani.

Twierdzi on, że to właśnie Iran szkolił grupę Libijczyków, która następnie miała dokonać zamachu. Dodaje, że ma dokumenty potwierdzające jego słowa. Irańskie władze twierdzą jednak, że w teherańskich służbach bezpieczeństwa i wywiadzie nigdy nie pracował człowiek o nazwisku Beh-bahani.

Wiadomości RMF FM 09:45