Mocarstwa atomowe opowiadają się za eliminacją broni jądrowej. Szkoda jedynie, że wślad za słowami - nie idą żadne czyny.

Na kilka godzin przed zamknięciem konferencji na temat układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, która odbywa się w nowojorskiejm siedzibie ONZ-etu - nadal trwają gorączkowe prace nad dokumentami, które stanowiłyby podsumowanie ciągnącej się od miesiąca debaty.

Projekt dokumentu wzywa do redukcji zarówno taktycznej, jak i strategicznej broni jądrowej. USA i Rosja mają ponad 30 tysięcy pocisków atomowych. Konferencja zobowiązuje oba mocarstwa do pełnej realizacji układu o redukcji broni strategicznej START II, a więc likwidacji od 3,5 tysiąca do 6 tysięcy głowic nuklearnych przez każdą ze stron.

Wiadomości RMF FM 2:45