Polaka, poszukiwanego przez węgierski sąd za nielegalny handel materiałami wybuchowymi, zatrzymali w Pile policjanci z wydziału poszukiwań Komendy Głównej Policji. Tomasz K. został skazany na sześć lat więzienia, zdołał jednak uciec z Węgier, zanim wykonano karę.

Polscy policjanci ustalili, że poszukiwany może ukrywać się w okolicach Piły. Okazało się, że pracuje jako kierowca ciężarówki. Funkcjonariusze przygotowali zasadzkę w pobliżu firmy, w której pracował, i czekali, aż zjedzie do bazy po skończonym kursie - mówi Karol Jakubowski z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.

Mężczyzna został zatrzymany w momencie, gdy przyjechał do firmy. Był całkowicie zaskoczony.