Pod koniec lipca zaczną działać w Ministerstwie Sprawiedliwości specjalne grupy prokuratorów – dowiedział się RMF FM. Będą one liczyć w sumie 200 osób. Mają rozpracowywać najpoważniejsze afery i będą podlegać tylko ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobro.

Oficjalnie szukano najlepszych, najbardziej doświadczonych fachowców, którzy prowadzili najpoważniejsze śledztwa w kraju: Kierowano się przede wszystkim doświadczeniem zawodowym prokuratorów, w tym głównie doświadczeniem śledczym, profesjonalizmem tych osób. Natomiast co do zasady zgłaszały się te osoby same - mówi Sławomir Różycki z biura ministra Ziobry. Jednak prokuratorzy, z którymi rozmawiali reporterzy RMF FM twierdzą, że głównym kluczem do wejścia w skład grupy jest bezwzględna dyspozycyjność.

W Krakowie np. nabór już się zakończył. Grupa liczy 20 osób. Co ciekawe nie ma w niej co najmniej 3 śledczych, którzy rozpracowywali mafię paliwową, a dzisiaj prowadzą najważniejsze wątki. Teraz nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, co stanie się ze śledztwem w sprawie mafii paliwowej, kto będzie je prowadził, bo zespół paliwowy w takiej postaci raczej przestanie istnieć.