Niech Was nie zwiedzie piękna pogoda w Tatrach. Tego lata ratownicy TOPR-u muszą interweniować wyjątkowo często. Większość turystów, którym pomagają, jest nieprzygotowana do wyprawy w góry.

To nie jest park miejski, tylko to są góry, które swoim środowiskiem, trudnościami, wymagają przygotowania się. Ubranie się w odpowiednie obuwie, zaopatrzenia się w światło, w apteczkę. Część wypadków zachodzi ewidentnie z winy samych ludzi mówił w rozmowie z reporterem RMF FM Maciejem Pałahickim dyżurny ratownik TOPR Marcin Józefowicz.

TOPR-owiec podkreślił też, że piękna pogoda może być pułapką. Idąc w góry, trzeba chronić głowę - wystarczy nawet cienka czapeczka. Nie można też zapominać o piciu dużej ilości płynów. I nie chodzi tutaj o 2-3 litry piwa wypite "jednym haustem" w schronisku. Najlepiej popijać często płyny izotoniczne i wodę.