"Mówią ci góry, że nie będzie drugiej tury" - takim transparentem witano w Jeleniej Górze ubiegającego się o reelekcję Aleksandra Kwaśniewskiego.

"Oby, oby" - mówił prezydent do kilkunastotysięcznego tłumu, zgromadzonego na Placu Ratuszowym, czyli jeleniogórskim rynku i przyległych uliczkach.

Kwaśniewski krótko podsumował swoją kadencję i przedstawił podstawowe punkty programu wyborczego. W pewnym momencie zapytał: Powiedzcie mi, jak na imię będzie miał przyszły prezydent? Tłum odkrzyknął: "Olek, Olek". Prezydentowi przerywały brawa. Kandydat dopominał się o większe. "Głupio się czuję - ci z prawej strony klaszczą głośniej niż ci z lewej" - mówił.

W Jeleniej Górze rządzi SLD, a w kolejnych wyborach w tym ponad 100-tysięcznym mieście około 30% uprawnionych głosuje na lewicę. Prezydent Jeleniej Góry Józef Kusiak jest równocześnie szefem powiatowego SLD i przewodniczącym komitetu wyborczego Aleksandra Kwaśniewskiego w Jeleniej Górze. Prezydent otrzymał od władz miasta statuetkę Złotego Rzepióra, czyli ducha Karkonoszy. Wśród tłumu przechadzał się starszy pan, ucharakteryzowany "na Lenina".

06:30