Kolejny skandal na szczytach amerykańskiej władzy. Tym razem sprawa dotyczy obecnego wiceprezydenta USA, a równocześnie kandydata na prezydenta Ala Gore'a. Grozi mu sprawa sądowa.
Na jaw wyszły bowiem nowe szczegóły dotyczące afery z finansowaniem kampanii wyborczej Demokratów przed 5 laty. Amerykańska prasa donosi, że Al Gore wiedział o nielegalnej akcji zbierania pieniędzy na kampanię, która odbyła się podczas wizyty obecnego wiceprezydenta w buddyjskiej świątyni. Według dziennikarzy podczas przesłuchań Gore przyznał, że jego obecność w tym miejscu była błędem.
Republikanie domagają się, by sprawę tę wyjaśnił specjalny niezależny prokurator. Szefowa amerykańskiego sądownictwa Janet Reno odmawia jednak jego powołania.
Wiadomości RMF FM 03:45
Ostatnia zmiana 06:45